Nic mi nie jest...(albo tęsknota)
Kiedyś byłam różą-Małgorzata Kozłowska&Przemek Zalewski
jeszcze wczoraj
byłam przeznaczeniem
/przypadek dla szczęściarzy/
dziś zasuszoną różą
i cierniem uwieram
wypadło z rąk
obmywam solą drżenie kącików
brakło farta
oddaliłeś poza spojrzenia
które kłują
w serce tęsknotą
tylko ta melodia
snuje się
w zniewolonych myślach
słyszę jeszcze kroki omijające
choć zakładam dalej
w zaciszu
szaty pragnienia
Komentarze (36)
Nie gniewam się, to tylko wiersz nie ulegam różnym
próbom zakłamań i udawania.Miłego Piorónku.
Wgryzłem się w historię peelki...
no żal, no żal, ale nie wszystko jest stracone, wiesz?
Nie da się mieć, czegoś na siłę. To odpływa i
przypływa z powrotem...
Emocje są dobrym doradcą, bo one mówią, co było takie,
a co takie...
Wybacz, że tak piszę.Mam nadzieję, żę nie gniewasz się
na mój komentarz.
Głowa do góry i do przodu! Uczucie wróci-:)
P.s - Te "pieże na czele" skoro przoduje wszystkim
bohaterom altera, to znaczy, że chce się uwolnić-:)
Jak znajdziesz czas, oczywiście będzie mi miło.
wszystkiego dobrego życzę i pozdrawiam!
To zniosę jutro, dzis mam migrenę:)))
Tu akurat peelką jest autorka...sie narobiło,musisz
jakoś to znieść;-))
dobrze, że jest nadzieja...
ona daje więcej przytulenia...
Najko potrzeba jest połową sukcesu...
przesyłam uśmiechy przytulaki:)
Peelke..nie autorke:)))
Nie czuję się przytulona:))
Są takie melodie, które zawsze już będą się kojarzyć.
Piękny wiersz.
Po przeczytaniu puenty zapragnal TOMash peelke
przytulic...
Dziękuję serdecznie ...
...A mawiają, że tęsknota cenniejsza od złota...
Smutny, to prawda, ale bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam
:-)
Piękny wiersz ...
Bardzo wymowny to wiersz.
Podoba się przekaz.
Pozdrawiam Najka:)
Pięknie napisane. Dla mnie blisko szczytu. Nie będę
nic więcej mówił. Przesyłam gminną iskierkę ciepła w
tym deszczowym dniu. Pozdrawiam z plusem:))
piękny wiersz
pozdrawiam :)