Nic nie boli tak jak milosc...
W dloni zasuszony kwiatek -
Symbol - ze sie cos skonczylo.
Tak jest od zarania swiata -
Nic nie boli tak jak milosc...
Pokruszone w mej pamieci
W zakamarkach strzepki wspomnien,
Ale jedno wbrew mej checi
Jak bumerang wraca do mnie.
Twoja twarz, dzis obojetna,
Jakby nigdy jej nie bylo.
Postac Twa - synonim piekna,
Ktore kiedys cos znaczylo.
Dzis wywola moze tkliwosc,
Lecz juz serca nie rozdziera.
Nic nie boli tak jak milosc,
Gdy odchodzi i umiera...
Komentarze (5)
Nie tylko dusza ale i ciało potrafi być chore i mocno
boleć od wirusa miłości i co gorsza - tu nie ma
szczepionki.
Piękny... bardzo piękny.
Wiersz ładnie napisany.. Prawdziwy.. Słowa dobrze
dobrane.. Dobrze sie go czyta.. Życzę Ci szczęścia
abyś znalazła tego jedynego.. + dla Ciebie..
Pozdrawiam
widać cierpienie i smutek ,ale po burzy przychodzi
słońce zyczę ci tego/+/plus
Czyste emocje w dobrym stylu..pozdrawiam