Nic nie jest wieczne...

świetny wiersz, budzący uczucia :)

...w zupełności zgadzam sie z Da-nutką...wiecej wiary
w siebie życzę

Pozwoliłam sobie przeczytać Twoje wiersze, bo coś mnie
poruszył Twój pesymizm życiowy i nie powiem podoba mi
się w jaki sposób lejesz tą goryczą, tylko zastanawia
mnie co jest przyczyną takiego stanu ducha, który
zaznaczasz w swoich wierszach. Życzę abyś przewróciła
kartę na bardziej optymistyczną stronę życia, bo z
podniesioną głową weselszy jest ten świat i zwykle
jest on taki jakim chcemy go widzieć. Więc życzę Ci
więcej słońca i usmiechu.

I smutne, że znowu jakieś istnienie odeszło, tak młode
i bliskie - eh...

piękny poruszający wiersz :) pozdrawiam

Smutne ale prawdziwe lecz jak w tryptyku Rzymskim
"w tym przemijaniu jest sens "_
plusik

Smutne słowa, ale jak bardzo prawdziwe, pozdrawiam
cieplutko.

Nic nie jest wieczne...mądre słowa

bardzo ladny wiersz...prawdziwy....pozdrawiam