Nic nie tracę
Jestem pajacem,
Bo tak wolę.
I nic nie tracę,
Czując boleść.
I nic nie czuję,
Prócz żałości.
Tyle jest we mnie,
Namiętności.
Jestem idiotą,
Tak mnie zwą.
Czynię z ochotą,
Karę swą.
I nic nie mogę,
Chciałbym dużo.
Choć gubię drogę,
Przed podróżą.
Jestem kretynem,
Z własnej woli.
I biorę winę,
Chociaż boli.
I nic już więcej,
Nie podołam.
Chociaż najgłośniej,
Z bólu wołam.
autor
Grand
Dodano: 2017-01-29 09:27:18
Ten wiersz przeczytano 343 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Nie zawsze trzeba wierzyć w słowo pisane.Zwłaszcza gdy
pojawia się u mnie...
Pesymistyczna samoocena
w kontekście aktualnego
stanu w kraju. Tak przynajmniej
ja, odbieram przesłanie wiersza.
Pozdrawiam:}
Jesteś pewien, że nic nie tracisz?
oj chyba tracisz...podchodząc tak pesymistycznie do
życia (że pajac, że idiota, kretyn)