Nic się nie stało
Gdy słońce pożegnało kolejny dzień,
Ja pożegnałam się z życiem.
Zabrałam swe cierpienie,
Swe radości, smutki, żale.
Zniknęłam z twego życia na zawsze...
Bałam się tej pustki.
I...
Zaczęłam śnić...
Na wieczność...
A Ty nie zauważyłeś tego nawet.
Bo zagubiony w codzienności nie miałeś
czasu...
Czasu na mnie.. Na ostatni dotyk,
spojrzenie...
Na to, na co nigdy nie miałeś czasu...
Teraz za późno...
Ja już nie wierzę w żadny cud...
W żadną z dróg...
Bo każdy z nas błądzi tu...
Zagubiłam się we mgle...
Spadam coraz niżej i niżej...
Już sama nie wiem, czy byłeś kiedyś przy
mnie..
Arek... Pamiętaj o mnie... Dla wszystkich, którzy rozumieją to....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.