o niczym
Strefa snu nie
jest wolna od świata.
nie oddziela jej mur z cegieł
Pościel poznaczona
długopisami
oplata mnie ciasno.
Naznaczona późną porą ,
z równymi rzędami liczb.
Zabarwiona kawą,
która w świetle nocnych lamp
ma kolor krwi
z zagryzionych warg.
Mój sen
zlewa się
ze mną.
Ciało mi ciąży.
Już nie wznoszę się nocami ponad niemoc
Komentarze (3)
"Mój sen
zlewa się
ze mną.
Ciało mi ciąży.
Już nie wznoszę się nocami ponad niemoc"
Pięknie i smutno. Pięknie.
jeśli to jest wiersz o niczym to jestem na tak i pisz
więcej takich wierszy bo ten jest bardzo fajnie
napisany i mi się podoba,świetnie metafory
dobry wiersz o niczym ,dobre metafory. pozdrowienia