Niczym jesień.
pójdę daleko hen za horyzont
przeczeszę palcami trawy
zbierając z nich twoje łzy
pogłaszczę szorstką korę
każdego przede mną drzewa
policzę gałęzie niczym dni
usiąde pod wodospadem życzeń
wyłowię słowa myśli gesty
i schowam w małą kieszeń
porwę się w taniec z wiatrem
porzucę każdą tkaninę
zamarznę dla ciebie niczym jesień
autor
Voilla
Dodano: 2010-04-03 22:26:51
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Obiecująca obietnica :)..ładnie.. M.
miłość wymaga gorąca -nie zamarzaj - cieplutkich i
wesołych ŚwiątWielkanocnych życzę i pozdrawiam
Wzruszająco i smutno się zrobiło z nadejściem jesieni
w ostatnim wersie... Poświęcenie wielkie jak wielka
miłość jest. Tylko nie zawsze warto zamarzać... Ciepła
dużo na święta życzę!:)
Czego się nie robi z miłości... :) Pozdrawiam
cieplutko i życzę wesołego Alleluja i smacznego jajka
:):)
jesień bywa chłodna i przymrozki nawet mogą być,ale
nie zamarzaj tylko ogrzej się ciepłem wiosny...