nie
dla mnie...
nie pytaj dlaczego co i jak , bo nie
wiem.
nie mów kochaj, krzycz i płacz bo nie
będę
nie obiecuj myśli ani gestów bo nie
przyjdą
nie rań nie kłam nie pomagaj
nie ufaj nie szanuj nie szukaj i nie zgub
ponieważ
nie zaufasz , nie uszanujesz i nie
znajdziesz...
jedno powiem Ci marnie leca moje łzy
drugie powiem Ci niszczysz noca moje sny
trzecie powiem Ci dobrze wiesz iżzabierasz
resztę moich dni
czwarte powiem ,że ja kochać bardzo kochać
chcę
lecz ważniejsze by kochanym być...
Pragnę tego jak nikt inny kogo znasz
ale to co kto wie i co ma... z czasem
pokaże Ci czas.
nie istniejsz w kręgach świec
nie widoczną staniesz się..
i zacznę widzieć mimo to
co było dobre a co powodowało zło.
jedno powiem Ci marnie leca moje łzy ...
Krzyczę z zamknietymi ustami naprzekór
ciszy
krzycze w nadziei ,że ktoś wołanie usłyszy
dla ciebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.