Nie będę się załamywać
Choć raz się tylko pomyliłam,
to trójkę zarobiłam,
ale wcale się tym nie martwiłam.
Gdy zrobiłam zadanie źle,
już w dzienniku były tróje dwie.
Ale ja nadal uśmiecham się.
I minął tak cały dzień na trójach,
a ja się cieszyłam, że nie na dwójach.
Jutro będze na lepszych ocenach.
Tak chciałam, tak się stało,
następnego dnia piątek nie było mało
i bardzo weselić się mi chciało.
autor
Kaczorusia
Dodano: 2005-03-06 15:49:30
Ten wiersz przeczytano 969 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.