Nie będzie receptur pradziadków
"Nie będzie receptur pradziadków".
12.12.2019r. czwartek 11:05:00
Nie będzie receptur pradziadków,
Bo młode pokolenie robi wszystko tak,
By wszystko to, co zalega na półkach
Było zamiast przydatne zapomniane.
Wokół reklam bez liku,
Tańszych od celulozy,
Wręcz często nic nie warte.
Wspomina się kolejne rocznice,
A tam unosi się jeszcze dym z
krematoriów
I snują się współcześni bezdomni
Z smartfonami w rękach.
Nadjeżdża tramwaj,
A oni wszyscy jako Ci współcześni Gaudi.
Nie ma wokół miejsca na oddech,
Smog niczym proch zatyka wszystko
I już wiadomo, że nie będzie receptur
pradziadków.
Ich nawet nie zamknięty w IPN-ie,
Lecz poleciały w kosmos wraz z nielegalną
utylizacją.
Oddech przytkany, rośnie niemiłosiernie
temperatura,
Niczym po wybuchu jądrowym,
Z tym też wszyscy- niektórzy na postulatach
biegają.
Trzeba być subtelniejszym,
Zadbać o czystość mięsa poprzez dbanie o
powietrze,
Ale pytanie zagwostka jak to wszystko
niepotrzebne,
Prawdziwie niepotrzebne zutylizować bez
szkód?
Patrzymy na wpół martwi,
Bo smartfony przyklejone w dłoniach
I nie chcemy gadać o przeszłości,
Bo jej już nie ma tak jak jeszcze nie ma
przyszłości.
Skupieni tylko na własnym ja i
teraźniejszości
Zatracamy własny intelekt,
Który niczym talent dany nam od Boga
I nic nie da chęć poprawy bez czynów,
Bo już nawet tak jak najwyższe
Tak najniższe martwe stają się uczucia.
Poezja i inna twórczość pomieści
wszystko,
Ona cierpliwa jak papier
I dobrze jest, gdy jest jak najbardziej
cyniczna.
Takie są wyobrażenia,
Które rodzą się z nowego łona
I popada w syndrom choroby sierocej,
A jak braknie na chwilę prądu,
Internetu to dramat na niespotykaną
skalę.
Historia bez dzietna,
Teologii i wiary też nie ma,
Wojna zmienia wszystkich w poniżenie,
Czy sługa, czy urzędnik, czy profesor
nawet
Taka władza, taki mamy klimat.
Żyjący pradziadkowie za głowy się łapią,
Pozostali w grobie się przewracają,
A na świecie panoszą się
Dostojni zwyrodnialcy
I mówią nam, że dzieci nie trzeba,
Ale paru zwyrodnialców można do
produkować
Nim zamknie się księga dziejów.
Nie będzie receptur pradziadków,
Księga Rodzaju zapomniana,
Ale Apokalipsa Jana obudzi się.
Lecz tego nie zauważy już nikt,
Cyborgi stające się komputerami,
Ludzie przyszłości,
Stworzeni zero jedynkowo z próbówek.
Jak miło, że jesteście, zapraszam ponownie :)
Komentarze (11)
Ktoś powiedział, że lepsza jest sztuczna inteligencja,
niż naturalna mądrość.
Tu nie miejsce i czas na dyskusję o tematach podjętych
w w/w tekście. Skupię się na jednym ale jakże ważnym
problemem:
Walka ze smogiem podjęta przez U.E. na nic się zda,
dopóki Chiny, Indie, USA, Rosja będą zatruwać glob a w
Europie to nie Polska a Niemcy zajmują I miejsce w
zatruwaniu środowiska. Temat rzeka...
Miłego dnia, Amorze :)
Niby postem wszechobecny, jednak, to co nasi
pradziadowie wymyślili, używali, nie wszystko było i
jest do "luftu"...czasy się zmieniają a z nimi i my
ludzie,
pozdrawiam ciepło
podobnie myślę jak Ty Amorku ... ale dopóki świat się
kręci ja będę szczęśliwy ...
Apel, w specyficzny sposób podany...
Oczywiście nad pytaniami warto się zastanowić, bo
człowiek sam sobie podcina gałąź na której siedzi...
Dobrego weekendu życzę Łukaszu.
Warto zapytać - quo vadis, człowieku?
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam.
Pogroziłeś na koniec, ale młodzież jest niechętna
grzebania się wciąż w rozdrapywanych martyrologiach.
Pozdrawiam:)
Nie dajmy się zwariować cywilizacji XXI wieku, ale
kiedyś nasi dziadkowie żyli ubogo, dziś praktycznie
wszystko mamy na wyciągnięcie ręki, bylebyśmy umieli z
tych dobrodziejstw korzystać, na duże TAK, pozdrawiam
serdecznie.
Wiele wynotowałeś rzeczy trafnych, o których też
pisałem (Corporatus), ale wymieniając wszystko, co
masz na wątrobie, zrobił się misz masz, z którym
trudno dyskutować. W porównaniu z czasami pradziadków
jesteśmy niewyobrażalnie bogaci, więc nie wiem, czy
oni nie byliby tym zachwyceni. Pozdrawiam i lubię
trudne tematy:)
Takie życie sami sobie tworzymy... Pozdrawiam
serdecznie:)
Tekst dowodem na to, że nie wszyscy pamiętają o tym,
że dziś zaczęło się wczoraj.
Pozdrawiam.
Łukaszu giniemy na przejściach dla pieszych ze
smartfonami w ręku, nie widząc wokół siebie
wspaniałych ludzi, z którymi można zamienić dwa
zdania, poznać przez to kogoś ciekawego, chociazby
przyszłą żonę ha ha. Gdzie się mylę? Powiedz!
Trzymaj się, ładnie ująłeś Swój punkt wodzenia na
świat jaki mamy wokół siebie.