Nie będzie wiersza
Nie mam już siły pisać o tym,
nie będzie dzisiaj wiersza,
że serce, że dusza, że same kłopoty
i szansa na szczęście coraz mniejsza.
Już nie potrafię, mam trochę dosyć,
to nie przynosi mi ukojenia.
Cóż, mogę tylko poduszkę zrosić
nocnymi łzami cierpienia.
Niemoc dziś czuję i co tu gadać,
zostawię tu tylko łez kilka,
one wam będą opowiadać,
jakże ulotna jest szczęścia chwilka.
"O tym nie będzie wiersza. Nie będzie łzy, śpiewu, śmiechu, małego opowiadania. O tym tylko serce trzaśnie jak sucha leśna gałązka."
Komentarze (2)
zgrabnie ujęłaś ten smutek! nos do góry!
A jednak jest wiersz..:)i to naprawde ladny.pozdrawiam
kremi