Nie bój się
Nie bój się
To tylko wiatr
Starymi dębami skrzypi
Nie drżyj przerażona
To trawa milczy
Brzask jej wtóruje
Nie uciekaj zapłakana
To tylko ja wróciłem
Lat wiele przez świat się snułem
Nie bój się kochana
Twój miły wraca z rana
Nie obawiaj się moja luba
Wybija godzina trzecia
Czas demona ducha
Nie mam czego i komu dedykować.
autor
Inkwizytor
Dodano: 2007-09-01 12:58:28
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
gdy przez tyle lat snułeś sie przez świat a teraz
nagle wracasz i to bez zapowiedzi to normalne że kogos
tym przestraszyłeś...zwłaszcza jeżeli ten ktoś w ogóle
sie Ciebie nie spodziewał.aż sama sie
przestraszyłam... ale świetny wiersz.trzyma w
napieciu...
.. a jak tu sie nie bać?? Jak po nocy błąka się demon
zagubiony wiele lat temu.. brr... ciemno i ponuro się
zrobiło!