Nie budź mnie.
dla wszystkich kobiet, którymi byłaś
Wieczności w ciemnościach szukałem,
gdy światło zabrałaś ze sobą.
Poległem, powstałem, błysnąłem,
by zasnąć zmożony trwogą.
Więc nie budż mnie więcej ze snu.
Cierpieć już dłużej nie chcę.
Dość naczekałem się tutaj,
gdzie zostać kazałaś mi sercem.
autor
uKrytysmOk
Dodano: 2017-06-17 10:37:47
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Śliczny wierszyk.
Kiedyś przyjdzie :)
Jestem optymistą
I znowu cierpienie, kiedy przyjdzie olśnienie.
byłbym w przedostatnim wersie za "Dość naczekałem się
tutaj" dla lepszej płynności czytania wiersza ale to
tak na moje:)
Pozdrawiam:)
Nie ma pozaru, ani powodzi i tez nikt nie rodzi, wiec
spokojnie spij i pogodnych snow.
Pozdrawiam.:)
Dziękuję za komentarze. Jesteście wspaniali!
Sen jest ukojeniem tam zawsze możemy znaleść
chwilkę tego czego nam zabraknie.
Wstawać. Pobudka. :) Dnia miłego.
Lepiej żyć jak we śnie, ale czy to jest dobre wyjście.
Ładny wiersz.