Nie było nic tylko ona
Wiersz z szuflady- wspomnienia-żyją nadal z nami.
Nie było nic
Nie mieliśmy nic tylko siebie
i nikt z nas nie pragnął więcej
żyć dopiero uczył nas los
wierzyliśmy we wszystko
trzymając się za ręce
wierzyliśmy że nasz film
klatka po klatce
w hepi end się ułoży
kochaliśmy się
choć istniało zło
nam nie mogło być gorzej
noce gęste od myśli
i miłości zabierały sen
czy to on, czy to ten...
pozostanie u boku przez życie
i nie zawiedzie jak nieudany dzień
z tobą każda chwila cieszyła
było wszystko możliwe...
była nadzieja i wiara była
za nimi miłość
która wierzyła
że, wszystko przetrzyma
dorabiać się pomagał los.
Cecylia Kalinowska ( 12.08.1997)
nazwisko po pierwszym mężu,który odszedł 31.03.1992./zginął w wypadku-zostałam z trójką dzieci,na studiach i w szk.podst./
Komentarze (31)
dziękuję za zajrzenie. Serdecznie wszystkich
pozdrawiam.
Cecylio, też trochę już przezyłem chwil dobrych, chwil
złych i...nijakich i wiem, że to, co najważniejsze
kryje się w naszym wnętrzu. Nie od razu to wiedziałem
ale teraz gdy to wiem chcę to wykrzyczeć z wielką
siłą.
"wspomnienia-żyją nadal z nami".
Pięknie ujęte.
To bagaż życia
który niesiemy... +++
Pozdrawiam
ciekawy wiersz-pozdrawiam serdecznie
Cecylio, bardzo osobisty, wzruszający przekaz...
Olu- właściwy odbiór,dziękuję,dóbr materialnych
brakowało,ale to najważniejsze było, uczucie, które do
jego śmierci przetrwało. Zbliża się Święto Zmarłych i
tak coś nachodzi... Poprawię tytuł pod wpływem Twojej
refleksji.
Napisałaś a może inaczej, mhmmmmmm podzieliłaś się z
nami tym, co było kiedyś dla Ciebie piękne i pozostało
tylko w sferze wspomnień?
Bo jak można zapomnieć o czymś, co sprawiło, że Twoje
życie nabrało innych barw nadało też innego sensu…
Cecylio często tak bywało, że na starcie młodzi ludzie
nie mieli nic, ale była ona, czyli miłość…
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
Ladny, wzruszajacy wiersz.
Pozdrawiam:)
Teresko -dziękuję- miłej i dobrej niedzieli
nie było nic -
była miłosć,dzieci i ...nagle zostają wspomnienia
znam ten ból,te zmagania z losem
b.ładnie o dawnej miłości
poezja życia
miłej niedzieli
Marysiu, nowicjuszko -dziękuję,że
byłyście...Pozdrawiam
Piękne wspomnienia, ujęte w tym wierszu.Pozdrawiam
cieplutko.
Piękny, wspomnieniowy wiersz,
chociaż smutny,wiele przeżyłaś.
Nasza miłość, myślimy, że do końca dni będziemy razem,
lecz czasami los jest okrutny
i zabiera nam kogoś, kogo kochamy.Pozdrawiam
cieplutko.
karmarg, karat,blondynka 8,skursa - macie rację,
byliśmy bogaci -choć się do wszystkiego dochodziło.
Dziękuję,że byliście z moimi myślami z przeszłości.
jak to nie było nic ..była z wami miłość ...to co jest
najpiękniejsze i najważniejsze ..przetrwaliście
...bardzo ładny wiersz :-))
pozdrawiam+:-))))))