Nie chcę być z Tobą
Za dużo wzruszeń, bym mogła z Tobą być
w takim napięciu niesposób przecież żyć
wystarczy sygnał, sms przyjdzie Twój
wybucha w piersi gorących iskier rój
Płomieniem, każdy Twój nawet mały gest
nie jestem pewna czy to normalne jest
ten bezmiar marzeń, choć ciągle tłumię
je
ta słodycz wrażeń, którą upajam się
Bujam w obłokach, zapadłam w jakiś trans
w realnym świecie od dawna nie mam szans
nie szukam nawet powrotnej drogi już
boję się skutków, tych ciagłych w piersi
burz
Nie chcę być z Tobą, najdroższy skarbie
mój
tego wulkanu w mym sercu, też się bój
moje uczucia, na dystans trzymać chciej
nie chcę byś spłonął, w ogniu miłości
mej.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.