Nie chciałeś żony
Broń opuść skarbie
Nie strzelaj, nie..
Jak sobie poradzisz
Gdy stracisz mnie?
Odpuść kochanie
Nie strzelaj, nie...
To nie normalne
Lecz kocham Cię
Chciałam Cię czuć
byś zawsze był przy mnie
Chciałam Cię mieć
Nie miewać na chwilkę
Za rękę trzymać
Po włosach głaskać
Być blisko serca
Myślami wracać
Broń opuść skarbie
Nie strzelaj, nie..
Ty chciałeś kochanki
Na samotne wieczory
Ty chciales kochanki
Nie chciales żony
Ty chciałeś kochanki
Na samotne wieczory
Ty chciales kochanki
Nie chciales mieć żony
Ty chciales kochanki
by się z nią pokazać
Nie kochać i pieścić
Nie tulić i głaskać.
Broń opuść skarbie
Nie strzelaj, nie..
Komentarze (9)
dodam tak - kobiety nic a nic nie rozumie i często
przez nie się gubię
może kiedyś przy ognisku - Ty zaśpiewasz, ja zagram
:):)
Daje do myślenia :)
Nigdy nie zrozumiem kobiety. Kocha, pragnie, chce. Jet
kochana, pożądana. Jest jakaś intymność i
zaangażowanie. Ale motywacje jej nie odpowiadają... :)
/nienormalne/ tak bym napisała
Kobiety do zabawy też są potrzebne ...
- jest akcja i dramaturgia - być może są słowa na
dobrą piosenkę :)
Często w życiu, jak w gęstym lesie, przegapiamy
chwile, kiedy gubimy i tracimy się nawzajem.
nie kompatybilni, a szkoda.
Tekst na piosenke.