Nie ciesz się tak
Nie ciesz się tak
Nie ujrzysz moich łez
Ani smutnej mnie
Skryję wszystko w sobie
Głęboko gdzieś na dnie
Tam gdzie nikt nie sięgnie
Nie ujrzy słabej mnie
Zniosę wszystko wokół
Co będzie działo się
Nie jedno już przeżyłam
I nie poddam się
Jeśli myślisz, że się skryję
W szarym kącie na samym dnie
Mylisz się, ja śmiać się będę
I cieszyć życiem co dzień
W nocy się wypłaczę
Nabiorę nowych sił
By za dnia znów się udało
Z uśmiechem przez życie iść
Komentarze (4)
ładny i smuty wiersz... dzielna dziewczyna...tak
trzymaj , nabieraj co raz to nowych sił i idź dumnie
przez życie, mimo wszystko...
W nocy się wypłaczę,nabiorę nowych sił"cyt.aut.
Ładny wiersz,aczkolwiek smutny, traktuje o
wytrzymałości kobiety,o jej twardym charakterze.I
napisałabym w trzeciej zwrotce,2-gi wers,"Co będzie
się działo.Może rymu nie będzie ,ale będzie poprawnie
,a rym można zmienić.
Przejść z uśmiechem przez życie, na przekór
przeciwnościom, to wielka sztuka. Gratuluję
Ciesz się codzień życiem, popieram.