Nie czekaj
nie czekaj dłużej, chwyć życie za rogi,
walnij o glebę, i stań znów na nogi,
wybierz cel, i dobry kierunek,
pojawi się radość, to będzie ratunek.
może zobaczysz, serce ukochane,
to podaj rękę, zaakcentuj zmianę,
szepniesz słówka, i cel się zaświeci,
a życie w radości, od razu poleci.
autor
kuba-winetu
Dodano: 2019-10-26 15:23:51
Ten wiersz przeczytano 697 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Trzecia i siódma linijka - sylabami odstaje od
pozostałych.Jak równo to równo.A dziesiąta to już
całkiem poleciała o jedną sylabę więcej od
pozostałych.Ogólnie wiersz trochę rwany, mało
składny.Aż dziwne że tyko jedna osoba coś tam
zauważyła. Mówię o Jazkółce.Reszta to schematy.Nic
tobie nie pomogą, i nie doradzą.Pisz dla siebie i nie
wchodź w wymiany grzecznościowe.Pozdrawiam
uprzejmie.
Przepięknie z miłością.
łatwo powiedzieć trudniej wykonać chwycenie życia za
rogi kiedy niełaskawy los rzuca kłody pod nogi
nikt nie powiedział, że będzie łatwo ale próbować
zawsze warto, bo przy odrobinie szczęścia może się
udać
pozdrawiam :)
Dobre rady, ale czasem niestety trudno jest je
zrealizować. Życie ma swoje prawa.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj.
To nie jest takie proste, pomimo dobrych rad,
Pozdrawiam.:)
i o to chodzi nie czekaj... pozdrawiam
Podoba mi się przesłanie wiersza.
Czasami warto iść na całość.
Pozdrawiam serdecznie.
Ps. Usuń zbędne przecinki.
Krótko, ale konkretnie... Pozdrawiam serdecznie:)
zgadzam się
Dzięki za pomoc i komentarz .
Pozdrawiam serdecznie , miłego wieczoru i niedzieli
życzę.
:) optymistyczne, wręcz bojowe nastawienie
(aż w ferworze chyba rozerwało się "zaakcentuj")