Nie dać się oczarować
Kawaler
Kawalerze rzecze statecznie ubrana Dama
Dyskretna szminka, na palcu rubin bez
mała
Uśmiech zniewala, nie śmiem stawiać jej
oporu
Jej serdeczny uśmiech, chociażby dla
pozoru
Uśmiech Damy, delikatnie oddany jest sercem
całym
Uśmiechem dotyka mnie całego, nim mnie
nęci
Nieznajoma Damo oponuję niczego nie
żądałem
Bojąc się by straciła uśmiech, by ją
zniechęcić
Daję tobie kawalerze słowo na istnienie
Boga
Pragnę w swej dobroci połączyć z sobą dwie
istoty
Nie strzelaj oczyma, niech odejdzie
niepewność sroga
Pragnę w twoje życie włożyć skarb pięknej
prostoty
Tym skarbem dziewczę, poznałam ją i wysoko
cenię
Poznam ciebie z nią, wzbudzi w tobie
płomienie
Dziś podążasz samotnym krokiem żebraczym
Żadnej w tobie nadziei, wiele samotnej
rozpaczy
Nim wolność tobie odbiorę zaczarowanym
słowem
Do nowego życia przygotuję i będziesz
gotowym
Radość po smutku , oddasz jej swoją
cześć
Wichury życia uciszy pokoju wieść
Szanowna Damo, wieszczko, swatko jej
serca
Pomyliłaś mnie, pomyliłaś czas i miejsca
Dajesz mi w dłonie inne dziewczęce życie
Nie znam jej, nie pokocham jej należycie
O świcie co dnia ,pukam do mego życia
bram
Kocham , swoją miłość zawsze wybieram
sam
Nie igraj Damo ze mną swawolnymi słowy
Nie spętasz mnie, nie założysz mi okowy
Spoglądam w jej mądre oczy wypełnione
miłością
Lśnią jak tafla niebieskiego jeziora
nocą
Damy oczy widza mnie i przez łzy się
śmieją
Wiedziałam szepcze, ze nie byłeś moją
nadzieją
Milsze w sercu mam dla ciebie
wspomnienie
Wspomnę je tobie, jako ostatnie moje
tchnienie
Odchodząc w bezbrzeżną zanurzając się w
ciszy
Kochasz kawalerze najpiękniej, to ode mnie
usłyszysz
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Poetazeslaska.SimpleSite.com
Komentarze (4)
Bolesławie , bardzo dobry i ciekawy wiersz i fajnie
się go czyta , może dlatego że rymy składnie
poukładane :)
pozdrawiam
dobra melancholia
Bardzo interesujący wywód.
Prawdziwy skarb
Pozdrawiam Bolesławie