Nie dane mi przyjąć daru serca...
Nie dane mi przyjąć daru serca twego
choć wiem, że raz się dostaje coś
najpiękniejszego...
bo nie ma dlań miejsca na mej półce
życia
i nigdzież skarbnicy do jego ukrycia...
Nie umiem wytopić tak szlachetnej stali,
której płomień jego nie zdoła
przepalić...
Więc cofnij dłoń swoją póki jeszcze
czas,
póki jeszcze wniwecz nie zatracił nas...
Wszak żagiew na lodu bryłę upuszczona,
zduszona mgły kłębem, bezpotomnie kona.
autor
vooko
Dodano: 2006-12-28 00:00:13
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.