Nie daruję Ci....
wczoraj /...!!!.../
Niebo się dla mnie dziś zachmurzyło,
choć mówią; - ładna pogoda.
Hmm, może zwykle i tak by było,
by życie Brata ktoś oddał.
A tak, On leży, ja nad Nim stoję
- przed chwilą zamknęli trumnę.
Tobie już dobrze, Ty się nie boisz,
że musisz płakać, gdy umrę.
Ale ja tego Ci nie daruję...
...jeszcze się kiedyś spotkamy
- znasz mnie, tak wtedy Ci napsotuję...
...znów się ze śmiechu starzamy !
a póki co Wiesiu, Odpoczywaj w Pokoju
Wiecznym...
Komentarze (15)
Współczuje, nawet mi przykro. Boli gdy odchodzi ktoś
bliski.
wierszpełen żalu tego nie da się zapomnieć
i ta nadzieja na spotkanie
współczuję - ja pół roku temu przeżyłam śmierc brata
-ból nie mija
pozdrawiam:)
Przyjmnij wyrazy współczucia. Przykro mi.
Hmmmm... wiersz smutny, choć nietypowo wyrażony ten
smutek, ale przez to bardziej ciekawy... przemawia do
mnie...
Ten dzień już na zawsze zostanie w pamięci...
Współczuję...
wyrazy współczucia...
witaj
"Tobie już dobrze,Ty się nie boisz"- w tym zawarłeś
cały dramat ludzi którzy pozostają.Pozdrawiam
i przytulam z całego serca:)
Ładnie Wiesia pożegnałeś przyjacielu.Serdecznie Ci
współczuję.
bardzo mi przykro...
Twój sposób wyrażenia bólu po stracie brata jest inny
- po twojemu szczery.
Serdecznie współczuję.
Ale po co te wielokropki?
Wiersz smutny, pełen żalu i bólu. Szczery i piękny w
swej goryczy.
Wczoraj gdzieś wyczytałam wieść, że ktoś ci popsuł
humor, dziś widzę, że prawdę wróble ćwierkały.
Sewrdeczne współczucie.
Bardzo nietypowe pożegnanie, ale przez to bardzo
szczere. Jeśli to nie fikcja literacka, to współczuję
i trzymaj się ciepło.