Nie do śmiechu/fraszki
Poszedł Jan za stodołę,
nie zauważył pszczoły,
tyłek większy od stodoły...
Jest już mniej wesoły.
Nie w porę
Gdzie są te kury z wolnego wybiegu
(ekolog się pyta)
Jesteś troszkę spóźniony, nie ten
czas...
kury na jogging pobiegły w las.
Po pięćset koło
Kiedy Jan z Nieporętu,
nie wyrobił zakrętu,
Kaśka wpadła na męża Janiny
i oto mamy poczwórne chrzciny
autor
karl
Dodano: 2018-10-15 12:59:51
Ten wiersz przeczytano 1181 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Istotnie nie za wesoło, pozdrawiam :)
:)+
Życiowo i z humorem:)
Super:)
Pozdrawiam.
Marek
super:))) pozdrawiam karl
a jednak się uśmiechnąłem ... fajne wszystkie ...
Jestes w deche Karl:))
Klaniam sie:)
No i Jan ma bolesny problem :))
Pozdrawiam :)
Super!
Odlotowo i z humorem
Bardzo się podobają
Pozdrawiam z usmiechem :)
Ty to masz pomysły ;)
I do tego na nich wpadł; Antka kobity szwagra brat.
Wybacz, tak mnie jakoś naszło
po przeczytaniu ostatniej.
A tak naprawdę, to wesołe fraszki.
Miłego dnia.
wesołe.
Bardzo fajne fraszki.
Pozdrawiam. Miłego tygodnia :)
Haha, a mi do śmiechu :) :)
Pozdrawiam
☀
:))) Śmieszne;) fraszki.
Dobrego dnia:)))