Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

NIE DORASTAJCIE, MOJE DZIECI..


Nie dorastajcie moje dzieci..
Nie dorastajcie, proszę !
.. bo to co z wierzchu pięknie się świeci
- to warte.. zaledwie grosze..

Przecież naprawdę, na zewnątrz życie
brutalnie jest, złe do granic..
Wy tego jeszcze wciąż nie widzicie
Przestrogi macie za nic..

Pragnę odgrodzić, muru półkolem..
lub.. zamknąć w swojej dłoni..
Osłonić takim miłości polem
by was skutecznie ochronić.

By nie dotarły do waszej głowy
żadne nałogi zgubne..
brudne pokusy.. ni złe namowy..
ni myśli samolubne..
.........
.. lecz jak wejdziecie w dorosłe życie
zamknięte w mojej dłoni..?
.. jak swoje dzieci nauczycie
przed takim światem się bronić..??

autor

anna

Dodano: 2006-11-07 08:06:23
Ten wiersz przeczytano 1352 razy
Oddanych głosów: 120
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Sotek Sotek

Szkoda, że nie ma takiego właśnie wyboru w kwestii
dorastania:(

JoViSkA JoViSkA

Wymowny przekaz matczynej troski i obawy o dzieci i
ich przyszłość...Matka nigdy nie przestanie się
martwić...piękny wiersz :)
pozdrawiam ciepło Aniu :)

_wena_ _wena_

bardzo mi się podoba :)

MamaCóra MamaCóra

Bardzo ładnie napisany wiersz. Temat taki, że aż za
serce chwyta i głęboką mądrość życiową niesie, ten
wiersz o dzieciach i matczynych obawach. Pozdrawiam :)

PanMiś PanMiś

Piękny i nostalgiczny,

kolewna kolewna

Pięknie oddany niepokój matki o dzieci. Bardzo mi się
podoba.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »