NIE DOSIĘGNIE
nie przyjeżdżaj
zapowiadają kilkumiesięczne
deszcze rozpuszczające
nawet marmuru diamenty
albo przyjedź
zabierz jedynie parasol
ten czerwony rozłożysty
nieco podziurawiony
ale to nieważne
schowamy się pod nim
pełni nadziei że żadna
kropla nie dosięgnie
nie zakłóci
błękitnego spokoju
idylli...
Piotr Oczkowski
autor
Wędrowiec pustyni
Dodano: 2018-04-16 17:46:08
Ten wiersz przeczytano 689 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
O jak pięknie... Miłość w deszczu jest słodka :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
☀