Nie dotykaj mnie w ten sposób
Nie pozwolę nigdy więcej.
Oczyść usta, język, zęby, serce.
Czy masz serce?
Słowa. Czy wiesz ile ważą,
przecież co dzień ich używasz.
Rzucasz w biegu - twoja prawda.
Czy naprawdę jest prawdziwa?
Nie dotykaj. Nigdy więcej! Nie pozwolę,
choć się nie potrafię bronić,
choć zamknięta jestem w klatce,
choć wypada wszystko z dłoni...
Teraz zniknę i ukryję - myśli, ciepło.
Sen co boli.
autor
cii_sza
Dodano: 2016-10-06 22:00:46
Ten wiersz przeczytano 1550 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Bardzo ciekawe spojrzenie "półuśmiechu".
Zapewne złe traktowanie(nie mam tu na mysli przemocy
fizycznej)zdarza się, gdy na to pozwalamy. Ufamy,
wierzymy, ze ta osoba nie chce źle, ze bładzi, jest
pogubiona, itd.
A często to niestety egoiści, którzy swoje poczucie
niskiej wartości w ten sposób dowartościowują.
Przyczyn setki, napisałam tylko o tym co mi w tej
chwili przyszło do głowy.
Dziekuję ci za dokładne czytanie i jak zawsze ciekawy
komentarz.
Pozdrawiam.
Halinka
Cicha ekspresja emocji wobec zdarzenia i strony,
ktora brala w nim udzial. Zwyklo sie mowic, dusza
bliska cialu, serce siedliskiem uczuc. Z wlasnej
perspektywy bardzo trudno zaakceptowac, ze osoba to
nic wiecej tylko cialo i zapisana w organizmie
historia tego ciala. Traktowanie ciala jest jak
traktowaniem tego co ludzie zwykli nazywac dusza
czlowieka. Zle traktowanie nie bierze sie z nikad.
Moznaby analizowac, jak poprzez traktowanie ciala
doprowadzalo sie do zlamania czlowieka, metodycznie do
lamania charakteru zbiorowosci. Zle traktowanie nie
bierze sie z nikad.
przed chwilą, zaraz sprawdzę
Dzisiaj?
Na ostatni mail odpisałam w dwóch częściach - może w
spam poszło...
Przepraszam
Napisałam.
Przepraszam, że pod wierszem. Napiszesz?
Ściskam
dziękuję Celinko
Dobry wiersz, wyrażający Twoje oczekiwania,
wyznaczający granice.
Kłaniam się Państwu i bardzo dziękuję za uwagę.
Wyraźny przekaz pewnego dramatu. Świetny wiersz.
Pozdrawiam
Dobry wiersz, jakoś tak skojarzyło mi się ze słowem
pisanym, nim też łatwo jest dotknąć i zranić.
Zły dotyk boli przez całe życie
i co ja mogę napisać o Twoim wierszu, wierszach
Halinko. Sama wiesz! pozdrawiam i dziękuję:)
Podlir to nie zawsze Autor.
Pozdrawiam i dziękuję serdecznie.
Niesamowicie mocny przekaz, bardzo do mnie przemówił
Twój wiersz... Dużo miłości i ciepła życzę, zwłaszcza
w trudnych chwilach. Pozdrawiam :)