Nie jestem sam
Nie jestem sam przynajmniej na boisku,
Nie jestem sam, bo czasami ktoś się
Ze mną się spotyka, ale nie jest tak
jakbym
Naprawdę tego chciał, dla mnie odpowiedź
Nie mam czasu, to są niewłaściwie
Słowa, ja wolałbym usłyszeć szczerze
Co Ty teraz robisz! Na studiach
przerosłem
Samego siebie, poznałem wiele kobiet,
A która się teraz do mnie odzywa?
To jest brutalna prawda i świadectwo o
Moim życiu, dlaczego to zawsze facet
musi
Wychodzić i dbać o swoje relacje?
Wiesz co? POWINNY robić, to dwie
Strony! tak samo jest z kolegami,
których
Masz!
Nie jestem sam na terapii, złośliwość
ludzka
Mnie trapi i martwi i nic na to nie
poradzę,
Bo ludzie są tylko ludźmi i Ciebie
wyśmieją
Lub skrytykują inaczej nie potrafią, bo
W głowie wieczne żarty, ja mam poważną
Mentalność i mam to w genach, może brak
Mi dystansu i to moja wada, ale
przynajmniej
Od wysiłku tak łatwo nie padam, jeżeli
Nauczę się bezbłędnie czystej gry, to
wtedy
Będą mi się śniły pozytywne sny.
Nie mam prawdziwych przyjaciół, ale
Mam kolegów na boisku, szkoda, że
Żadnej koleżanki.
Wiesz co? Boje się b. śmierci i powtórki
Z przeszłości oraz ewentualnej operacji,
Bo nie wiem czy przeżyję.
Chcę spokoju w teraźniejszości i
zachowania
Równowagi, zmierzyłem się ze strachem i
już
Go pokonałem i wiem jak to dokonać w
Przyszłości, a przede mną ambitne cele,
Nie chcę żyć wiecznie, chcę być zdrowy,
chciałbym
Być legendą i tworzyć nową lepszą Polskę i
żeby
Ludzie mnie doceniali, a tak to kto mi to
powie?
Tylko nieliczni, moje wszystkie czyny są w
celu
Polepszenia kraju, nie jestem już na haju,
rzuciłem
Alko i towar i teraz cieszę się z tego,
chciałbym
Usłyszeć szczerze Maćku jesteś moim
przyjacielem,
Ale w oczy, a tak to każdy swoją piłkę
toczy i
Zajmuję się swoim życiem! pomijając przy
Tym mnie! wiesz co? chciałbym akceptacji
I być lubiany, a na co jestem skazany?
Komentarze (12)
BILBO!!!!
Proszę nie po nazwisku.
Bilbo. Zgadza się. Czasami się zostawia,ale nie
zawsze. Tutaj według mnie taki zabieg nie pasuje.
Kaniewski - ależ zostawia się "i", oraz "że" na końcu
wersu - to nazywa się przerzutnia. Nie ośmieszaj się -
znafco :))) Co do "wiersza" - masz rację, dno pod
dnem! Kumasz?
Czy kumasz o co mi biega?
Twój utwór powinien tak wyglądać:
Nie jestem sam
przynajmniej na boisku,
Nie jestem sam,
bo czasami ktoś się Ze mną się spotyka,
ale nie jest tak jakbym Naprawdę tego chciał,
dla mnie odpowiedź Nie mam czasu,
to są niewłaściwie Słowa,
ja wolałbym usłyszeć szczerze
Co Ty teraz robisz!
Na studiach przerosłem Samego siebie,
poznałem wiele kobiet,
A która się teraz do mnie odzywa?
To jest brutalna prawda
i świadectwo o Moim życiu,
dlaczego to zawsze
facet musi Wychodzić i dbać o swoje relacje?
Wiesz co?
POWINNY robić, to dwie Strony!
tak samo jest z kolegami,
których Masz!
Nie jestem sam na terapii,
złośliwość ludzka Mnie trapi
martwi i nic na to nie poradzę,
Bo ludzie są tylko ludźmi
i Ciebie wyśmieją Lub skrytykują
inaczej nie potrafią,
bo W głowie wieczne żarty,
ja mam poważną Mentalność
i mam to w genach,
może brak Mi dystansu i to moja wada,
ale przynajmniej Od wysiłku
tak łatwo nie padam,
jeżeli Nauczę się bezbłędnie czystej gry,
to wtedy Będą mi się śniły pozytywne sny.
Nie mam prawdziwych przyjaciół,
ale Mam kolegów na boisku,
szkoda, że Żadnej koleżanki.
Wiesz co?
Boje się b. śmierci
i powtórki Z przeszłości
oraz ewentualnej operacji,
Bo nie wiem czy przeżyję.
Chcę spokoju w teraźniejszości
i zachowania Równowagi,
zmierzyłem się ze strachem
i już Go pokonałem
i wiem jak to dokonać w Przyszłości,
a przede mną ambitne cele,
Nie chcę żyć wiecznie,
chcę być zdrowy,
chciałbym Być legendą i tworzyć nową lepszą Polskę
i żeby Ludzie mnie doceniali,
a tak to kto mi to powie?
Tylko nieliczni,
moje wszystkie czyny są w celu Polepszenia kraju,
nie jestem już na haju,
rzuciłem Alko i towar
teraz cieszę się z tego,
chciałbym Usłyszeć szczerze Maćku
jesteś moim przyjacielem,
Ale w oczy,
a tak to każdy swoją piłkę toczy
i Zajmuję się swoim życiem!
pomijając przy Tym mnie!
wiesz co?
chciałbym akceptacji
I być lubiany, a na co jestem skazany?
Ale mi nie chodzi o treść, a o budowę wersów o czym
już tyle razy Tobie pisałem, że aż mnie mdli. Wersów
nie kończy się raczej na "że", "ale", "i", "o", "w"
itd.
Ponieważ interesuję mnie co być zmienił w treści
powiedź jak, bo treść moim zdaniem jest ok, co
najwyżej pomieszczenie bym zmienił, bo trochę mi nie
wyszło, TREŚĆ nie.
To w takim razie nie rozumiem Ciebie dlaczego pytasz
się jak masz to napisać poprawnie jak i tak zamierasz
robić swoje. Chore.
Rób swoje i tak robię, a ja wiele razy mówiłem, że
ułożenia tekstu nie zmienię, będzie tak jak się
uczyłem tutaj i tyle, a co do treści raz jest do bani,
raz dobra.
Szkoda mojego czasu, ponieważ i tak nie wykorzystasz
moich rad. Już wiele razy pokazywałem Tobie jak
powinieneś pisać, co masz zmienić, ale nie. Ty zawsze
swoje.
Tymon, to jak mam to napisać jak jesteś taki dobry??
pokaż mi jak?
Niestylistyczna życiowa i smutna notatka. Więcej nie
piszę, bo i tak nie chcesz się rozwijać i szkolić w
pisaniu.