Nie jestem wodą
Nie jestem wodą
Łez, ni lawiną radości
Winem kołyszę Boga
W papierosie nużę jego usta –
Nocą budzę zmarłych
Nocą drży muzyka
Nie jestem ptakiem
Nie mam wzroku nimfy –
Palcami drażnię
Dzikie postacie ze snów
Nocami nucę pieśni
Noc składa się z miłości
I tylko kocie oczy
Mówią ile we mnie zmarwień -
Wtem mruczę ja
Satelitami rzęs
Nocą pytając niebo:
Noc - więc kim jestem?
Komentarze (1)
mnóstwo intrygujących metafor!