Nie jesteśmy przecież sami
Są dni, gdy czuję się zupełnie nikim,
maleńkim kamyczkiem wśród głazów.
Lecz wiem, że w życiu jest różnie.
To kwiaty daje, to nie szczędzi razów.
Innym razem pragnę śpiewać.
Jak skowronek świat czarować.
Żeby wszystkim smutnym ludziom,
szare dni pokolorować.
W te dni smutku pełne po brzegi,
gdy oczy zaszklą się łzami,
trzeba wciąż myśleć o tym,
że nie jesteśmy przecież sami.
Dłoń wyciągnięta od przyjaciela,
pomaga odmienić świat cały.
I wtedy z pewnością każdy zrozumie,
że wśród tych głazów, nie jest taki
mały.
Dziękuję Ci...Ty wiesz jak bardzo mi pomogłaś i Tobie dedykuję ten wiersz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.