Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie kochanki, ani zony...

Nie chce wiele juz od zycia,
cichy kacik do przezycia,
pare kwiatow, slonca zachod,
ale zadnych juz wiwatow.

Bo tak czesto w zyciu bywa,
pojac trzeba, ze juz zniwa,
nieowocne tego roku,
bo nie dotrzymalam kroku.

Nie chce liczyc twych dukatow,
ja policze gwiazdki za to,
za to, ze mi swieca cudnie,
dukat lsni sie czesto-zludnie.

Ma radoscia-slonca blaski,
nie kariera i oklaski,
zludne niemilosci wlasnie,
co byc moze blyszcza jasniej.

Przy tej niepojetej grze
zapomniales kochac mnie,
bo ci czasu nie starczylo
raz na dzien pozdrowic milosc.

Wiec odeszla-nie zraniona,
nie kochanka to ni zona,
juz zbyt duszno bylo jej,
poszla wiec-zrozumiec chciej.

I nie probuj mi tlumaczyc,
ze twa milosc wiele znaczy,
ja nie czuje w sercu drzenia
i nie mowmy-do widzenia.

Pozegnajmy nasze swiaty,
moj tak biedny-lecz bogaty,
twoj bogaty w zimne blaski,
no wiec zbieraj swe oklaski.

autor

Maeuslein

Dodano: 2006-07-05 00:18:04
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »