NIE MA JUŻ NIC
Nie ma już nic
Stracony czas umknął w niepewności
W pozostałościach resztki życia
Troska ludzi zawodzi
Nie ma już nic
Tylko poszarpane myśli wspomnień
Oddalają się
Dając uczucia nie przeżytych chwil
A każda chwila
Tracąc swą tożsamość
Traci poczucie swej rzeczywistości
Nie ma już nic
Stracona miłość jest zbłądzona
Ucieka donikąd
Chowając się przed nami
By zatrzeć wszystkie rozterki
Nie ma już nic
Ślad życia przeszłości,gubi nadzieję
Bez powrotu,nie dając nam szansy
By odnaleźć osobowość duszy
Nie mamy już nic
Pragniemy zdobyć
Każde słowo,każdy gest
By uwolnić swą pamięć
Przeszłością garniemy do siebie to
Czego nie mamy już dziś.
Komentarze (3)
To nie prawda że nie masz już nic zawsze ma się jakiś
cel osobe czy nawet wspomnienia trzeba zawsze
wierzyć w lepszą przyszłość.
wiersz jest ładny...popraw"do
nikąd"-"donikąd"..."odnaleść"-"odnaleźć"...pozdrawiam
bardzo wzruszył mnie ten wiersz...te poszarpane myśli
wspomnień i miłość ,która ucieka do
nikąd...piękne,pozdrawiam