Nie ma miejsca na
spojrzała na zegar
uciekać musiała
w tańcu mnie zostawiła
orkiestra grać nie przestała
sukienkę podciągnęła
po schodach zbiegła
już jej nie dogoniłem
zostawiła wiatr za plecami
z moich oczu popłynęły łzy
dlaczego była taka tajemnicza
twarz skrywała za maską
jak mam ją odnaleźć
rzucam monetę
reszkę wybrałem
wierzę że mi szczęście przyniesie
serce do Wenecji drogę wskazało
na placu świętego Marka
w gęstym tłumie
ujrzałem piękno tamtej nocy
przed nią stanąłem
za dłoń ująłem
do gondoli zaprosiłem
na palec pierścień włożyłem
już mi nie uciekniesz królewno
nasze jest niebo nasze gwiazdy
wypijmy szampana do dna
za miłość która nigdy
nie będzie taka sama
lecz każdego dnia inna
w miłości nie ma miejsca
na monotonię
uwierz mi
Autor Waldi
Komentarze (23)
Tak często jest, zwłaszcza w obliczu Miłości, że nie
ma miejsca na coś, pozdrawiam :)
Muzyka, gondola, no i Ty dżentelmen, jsk zwykle...
pozdrawiam serdecznie, jsk tam dzwon Zygmunta?
Witaj***miłego dnia:)*
Pozdrawiam i głos zostawiam ;) +++
piękny, pozdrawiam serdecznie :)
dziękuję wszystkim ja spadam dobranoc ...
Piękna ta miłość.Niech trwa.
Ładnie piszesz o miłości...Pozdrawiam Waldi :)
Słyszałem takie plotki, że książę ożenił się z
zupełnie inną dziewczyną, która tylko miała taki sam
numer buta jak Kopciuszek. Ale i tak żyli długo i
szczęśliwie.
Waldi, witaj Przyjacielu. Piękny i bardzo energetyczny
wiersz. Myślałam, że taka miłość się nie zdarza.
Widać, nie miałam racji.
Pozdrawiam Ciebie i Jadzię najserdeczniej i dziękuję,
że zajrzałeś w moje skromne progi.
Pozdrawiam cieplutko:-)
ależ tu szampańsko u Ciebie, z szampańską obdarzoną
fantazją dziewczyną :)
Początek jak w bajce o Kopciuszku, a cały wiersz o
szczęściu w miłości.
A Waldi mówi- a co tam, niech mi cały świat zazdrości.
To pierścień był czy kajdanki? ;)
Pozdrawiam Waldi :)
Tylko taka miłość przetrwa do śmierci. Ładnie o niej
piszesz.
Miłej niedzieli waldi życzę.
Już Ci nie ucieknie:)
I zgadzam się z Tobą:) w miłości nie ma miejsca na
monotonię..
Całuski dla Was***