Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie ma mnie w sobie (na placu 1)

I oto pada deszcz, przemyka ciurkiem poprzez czas
srebrna kropla światła.
I oto świeci słońce, szemrze wśród ludzi szept
i trzepot skrzydeł –
ale i w tym mnie nie ma.
Nie ma mnie w deszczu ani w słońcu,
nie ma mnie w sobie.

gołębie rozpylają sen na placu
zaniedbuję myśli i uczucia
krążę poza sobą
stoję wypuszczam z rąk cięciwy łuków
i nie celuję ani w gołębie ani w swoją głowę

Znowu spoglądam z boku na śmiech ludzi.

- Trąby sądu ostatecznego zagrzmijcie!

Znowu przede mną podróż przez podziemne korytarze. – Po co?
Znowu to co się dzieje to wyzwolony automatyzm
nagromadzenie doświadczeń, ogłuszenie, przeciążenie, walka

wegetacja
gołębie, słońce...

Winę za najgorsze na świecie rzeczy ponosi nie tylko brutalność
ale prawie zawsze słabość?

...pochylone łany zbóż.

autor

Belamonte

Dodano: 2009-04-01 21:16:24
Ten wiersz przeczytano 866 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Annna2 Annna2

Po drugiej stronie lustra.
Pamięć czasu tego co było.
I gołębie co rozpylają sen na placu.
Przepiękne.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Czas minął, przetrwały nowsze podróże, słowo zostało,
mocniej trzymając... a gołębie w kompletnym oderwaniu.


Nadeszło później.
Z pozdrowieniami.

uqash24 uqash24

dobry wiersz, pozdrawiam cieplutko +

Forgiveness Forgiveness

wymowny i pesymistyczny, skłania do przemyślen. Szukaj
siebie w sobie, na pewno tam jesteś :) Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »