Nie ma tego złego co by na...
https://www.youtube.com/watch?v=55jN-GeMtrA
Urokliwa pani ze Szczecina,
gdy idzie mocno pupę wypina.
Ma schorowane biodra
i tak ten chód wygląda.
Jednakże facetom cieknie ślina.
autor
andrew wrc
Dodano: 2019-10-27 18:42:46
Ten wiersz przeczytano 1471 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Może mi Pan wierzyć, że limeryki znam dość dobrze,
myślę, że nie gorzej niż Pan. O ile treść Pana dzieła
pasuje do ogólnego kanonu limeryków, bo dopuszczalne
są nawet lekko sprośne, to dalej twierdzę, że nie
wypada bawić się ludzkimi chorobami, dlatego taki
nibylimeryk,- napisałem na kolanie w poprzednim
komentarzu. Humor angielski również uwielbiam ale
najważniejszymi jego cechami są pewne
niedopowiedzenia, aluzje a tylko nie dystans do
siebie. Jeśli w Pana mniemaniu ktoś, kto nie zaśmiał
się po przeczytaniu tego dzieła nie ma poczucia
humoru, to ma Pan rację, chyba go nie mam, bo bawi
mnie (czasem) nawet humor rubaszny ale nie knajacki.
I jeszcze jedno, pisze Pan, że komentuję, żeby komuś
przywalić. Komentuję bardzo rzadko, to Pan może
zauważył, chociaż wątpię, bo trudno kojarzyć kogoś,
kto komentuje raz na dwa tygodnie. Łatwiej zauważyć
kogoś kto od czasu do czasu ma pokaz slajdów złożony z
tych samych awatarów w kolumnie "ostatnie komentarze"
- chyba wie Pan, o czym mówię. Tak więc na koniec
wyjaśniam - komentuję wiersze które mnie zachwyciły i
wiersze które mnie zniesmaczyły.
W szczecinie tak mają panie... :D
...facetom zawsze cieknie ślina czy ktoś wypina czy
też zapina....pozdrawiam
"Jeden kuperek kaczy,
a tylu podrywaczy." - Sztaudynger
Pozdrowionka.
No cóż, samo życie:)
Pozdrawiam.
Marek
Wypięte damskie tyłki zawsze podnosiły u mężczyzn
poziom adrenaliny.
Pozdrawiam Andrew :)
Dziękuję z odwiedziny: Regiel, jesionka, Sławomir,
wiki20:) pozdrawiam i dziękuję za luźne z humorem
podejście do tematu
z humorem o chorobie,,,pozdrawiam:)
Dlatego mężczyzna musi mieć przy sobie zawsze
chusteczkę higieniczną, aby otrzeć brodę. ;)
Z przyjemnością Andrzeju przeczytałem. :)
Wesoło, nie ma co rozpaczać w razie wymiany bioderka
:) pozdrawiam serdecznie.
Witaj Andrzejku
Wiem, że limeryki to Twoja ulubiona forma wierszy, ale
znam także Twoją lirykę i w niej dostrzegam Twoją
osobowość.
Życzę samych udanych dni.
Dziękuję (pisałem na telefonie i nie ma w laptopie,
dziwne): Wandzia, ireneo, Maria, M.N.:) pozdrawiam
Dziękuję Anka za podejście na wesoło; wibracja nie
znasz się na limerykach i masz brzydki awatar :)))
pozdrawiam obie Panie
Brzydkie to.
:)) Jest i szansa dla mnie, na takie branie (po
operacji haluxa). Miłego poniedziałku andrew wrc:)