***/nie mam o czym mówić/
nie mam
o czym mówić
chowam się
w milczącej ciszy
by uniknąć
kolejnych ciosów
niezrozumienia
Warszawa, 13.06.2020
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2020-08-01 12:55:46
Ten wiersz przeczytano 376 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
w ciszy rodzi się spokój... w hałasie, spojrzeń oczu
wszystko jest na przekór
Rzadko sie spotyka ludzi, ktorzy nas rozumieją. Zwykle
składa się na to wiele czynników. Nawet jesli to jest
ktoś, kto ma dobre checi i słucha, rozmawia, ale
jednak często nie rozumie, bo nikt nie jest w stanie
zrozumieć czegoś czego sam nie doświadcza. Moze tylko
sobie wyobrażac, a to przecież i tak nie pozwoli
zrozumiec. Nie zrozumie bogaty biednego, ani syty
głodnego, ani piękny brzydkiego, ani tez szczupły
grubego. I tak mozna by mnożyc te przykłady. Czasem
ulegamy zniechęceniu i wchodzimy w strefę milczenia,
ale na dłuższą metę, nie jest to dobre, bo zdarza się,
ze spotykamy wreszcie tego kogoś, kto rozumie:)
Czasem tak lepiej...
Pozdrawiam serdecznie :)