Nie mam na nic ochoty
Liryka maski
Wstajesz codziennie rano,
Znowu czujesz, że kolejny dzień Ci
zabrano.
Twoja dalsza egzystencja,
Nie ma racjonalnego pojęcia.
Czujesz się zmęczony,
A jednocześnie smutkiem pogłębiony.
Nie masz na nic siły,
Czujesz jak twoje życie zamienia się w
pojedyncze godziny.
Wszystko na mojej głowie...
autor
Nana
Dodano: 2006-01-20 11:02:07
Ten wiersz przeczytano 786 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.