Nie mam sliy.
chcialabym zaufac sobie
uwierzyć w te marne slowa
dać rade i unieść sie w chmury
chcialabym być blisko
nie czekać, napojona glupotą
nie patrzeć z daleka
chcialabym dać ze wszystkim rade,
zyć z uśmiechem na twarzy
i smiać sie.. i smiać...
chcialabym mieć taka sile
która potrafi wszystko zbudować
i podnosić coraz wyżej,coraz dalej
chcieć mogę, zawsze, wszędzie,
ale jak mam sobie poradzić
skoro moje sily opuścily mnie w wielkim
pędzie..
autor
Ola=P
Dodano: 2007-03-12 17:21:53
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
podoba mi się Twój wiersz
dobrze kiedy zadajemy sobie pytania..bo wtedy szukamy
na nie odpowiedzi głęboko u siebie..