/nie/ milczę
ziarenka maku
bezszelestnie spadają
na białą kartkę
niczym czarne kłamstwa
brak miejsca na słowa
jednak nie polegnę
zrzucam je
piszę tylko prawdę
sza
zamykam zeszyt
autor
nowicjuszka
Dodano: 2014-12-16 22:13:32
Ten wiersz przeczytano 3300 razy
Oddanych głosów: 75
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (111)
ciekawe czyli pisanie cię opromienia:) . pozdrawiam
Świetna miniatura
Gratuluję pomysłu. Pozdrawiam
Tak Hermesie - kłamstwo ulgą - cudzą lub własną.
Oszustwo natomiast to też kłamstwo ale dla korzyści.
Czy branie antybiotyków to tchórzostwo przed
konsekwencjami własnej słabości?
Niesamowity "motyl", dociera głęboko.Wiesz co ?
Milczeniem wyraziłaś wszystko, ból, tęsknotę, gorącą
miłość, pragnienie bliskości i ciepła, czuję jak Twoje
serce cierpi...Może się mylę?...Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
A czym jest wyobraźnia poety? To najczęściej taka
tabletka na ból zadawany przez rzeczywistość.
Kłamstwo to tabletka na ból ale nie ból.
Kłamstwo ulgą???
To iluzja uśmierzania a nie stricte uśmierzenie te
bowiem przychodzi z głębokiego przeniknięcia tematu.
Prawda bolesna jak róża jak sztylety..
Ale prawda jest konieczna..
Stety!
Pozdrawiam serdecznie
Szacunek
Andrzej Błaszyk.
Kłamstwo to nie ból, to tchórzostwo przed prawdą.
Kłamstwo nigdy nie przynosi ulgi, a wręcz przeciwnie
zabija sumienie.Pozdrawiam.
Bardzo podobne do oszustwa.
Nie wolno ich pomylić.
słowo "sza" użyte w twoim wierszu jakże wymowne...
Jednak nie leczy choroby.
Kłamstwo to sposób na ból.
By go nie czuć i by go nie zadawać.
Jest obrzydliwie gorzkie.
Ale przynosi ulgę.
Bardzo Wszystkim dziękuję za przeczytanie i
komentarze.
Pozdrawiam serdecznie i dobrej
nocy życzę.