Nie mogę pisać czegoś radosnego
Nie mogę pisać czegoś radosnego,
co mi poranek dzisiaj przynieść może,
ani o słonku co rankiem oświeci,
choć już poranne z dala widzę zorze.
ani o chmurce co na niebie stoi,
co przysłoniła mi chyba pół świata,
ani o ptaszku co się w piórka stroi,
z radosnym krzykiem gdzieś po łące lata.
o tym wietrzyku co porusza drzewa,
buja łanami dojrzałego zboża,
i w zakamarkach płotów cicho śpiewa,
o takiej chmurce daleko zza morza.
otych kwiatuszkach co pachną od rana,
gdy się je dotknie tak pełne uroku,
ni o tej pszczółce co brzęczy od rana,
zbierając pyłek do samego zmroku.
ani o zmroku co z wolna nadchodzi,
kładąc mi spokój na zmęczoną duszę,
bom jest sternikiem zabłąkanej łodzi,
a do przystani gdzieś dopłynąć muszę.
widziałem przystań o której marzyłem,
która ratunkiem była tylko jednym,
lecz teraz już gdzieś się zagubiłem,
jestem na morzu bez kompasu biednym.
nie mogę pisać o tej groźnej fali,
co łódź zalewa i rozrywa żagle,
nadchodzi znikąd a wszystko rozwali,
i tracisz radość w jednej chwili nagle.
wiedziałem wiele lecz nic nie mówiłem,
o pracy trudnej co jak służba była,
i o pomocy na którą czekałem,
która się właśnie smutno zakończyła.
Komentarze (24)
Czasami tak właśnie jest.
TOM mam ponoć teras perfidny głos , tak mówi żona i
pewnie tak jest.
Ten wiersz nie był pisany jako piosenka, ale może i
nuty by się dało podłożyć .
Pozdrawiam serdecznie.
To moze nam zaspiewaj:))
Ładny wiersz napisałeś z nutą smutku...
Miłego dnia:)
Okej Kubo! -chmurka- bardzo wyraźnie w wierszu sie
pojawiła. -dzieki! - pełna satysfakcja:)
Dzięki za odwiedziny i komentarze wszystkim co
przeczytali ego tasiemca.
Wiktor Bulski to opis pewnej tajemnicy co się Chmurką
zwała.
Do której tylko taką wiadomość wysłać mogłem . Sprawa
jest bardziej ciekawa lecz nie na strony beja.
Pozdrawiam serdecznie.
"zgodnie z odczuwaniem Sławka" - tak mialo to być.
Sorki
czytalem - konstatując zbieżnie z odczuwaniem Slwka,
podobnie oceniam sprawnośc od stronystobicznej ich
rymu rytmu i meloddii - na plus. Zagadką dla mnie
ostatnia strofa:rysuje jakąs niwiadomą - i co do niej
- z rozbudzoną ciekawościa - czujęsie niezspokojony
poetycko. - skoro jest tak pięknie - przez wiele
zwrotek - i tak zle - przez te wszstkie- te same
zwrotki - to u licha - jak tego przyczyna? Na koniec -
Kubo - zostawileś mnie z zagadką.
Pozdrawiam serdecznie:)
Podoba mi się wiersz, z rozczarowaniem w tle,
niestety czasem pomoc nie nadchodzi,
a czasem sami musimy sobie pomóc.
Dobrego dnia życzę :)
Kuba pierwszy raz widzę taki wiersz jak ktoś pisze
przez sześć zwrotek o tym o czym nie może popisać. To
prawdę mówiąc trochę się nie klei logicznie. Ale
wiersz jest gładki rytmiczny i z mojej strony masz za
to plusa:)))
Witaj.
Dobry nastrój wiersza i jego przekaz. Nie zawsze
radość nas
wypełnia i rozwija skrzydła.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Czasami piszemy wiersze z potrzeby chwili.
Miłego wieczoru :)
Nawet jeśli niekoniecznie radośnie, to bardzo
malowniczo i ujmująco :)
Ładny wiersz :)
Cóż, życie nawet usłane różami ma przecież i kolce.
Miłego dnia
Ładnie z nutką melancholii - nie zawsze jest radość w
sercu...
pozdrawiam serdecznie:-)