Nie mój
...nikt mnie nie kocha...
Cierpienie ma sens...
Jak trudno w to uwierzyć!
Szczególnie jeśli się cierpi
Tu i teraz...w tym momencie.
Nie jest to cierpienie fizyczne.
Ciało moje jest sprawne,
Ale psychicznie?
Psychicznie jestem wrakiem
Do tego z pękniętym sercem!
Gdy Cię widzę, chcę uciec...
Jak najdalej, aby zapomnieć...
O tym, że istniejesz
I o tym, że Cię kocham!
Ale jak? Jak? Jak?
Wiele bym dała,
Aby cofnąć czas i nie
Poznać Cię wcale.
Jestem ciekawa, czy Ty wiesz
Jak bardzo mi na Tobie zależy?
Pewnie nie zdajesz sobie
Z tego sprawy, ale jesteś
Dla mnie wszystkim!!!
I gdy widzę jak wodzisz
Oczami za Kasią,
To moje serce pełne jest smutku,
Bo to upewnia mnie w tym,
Że nigdy nie będziesz mój...
...jestem na dnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.