nie nasza wina
co się dzieje z tym słońcem?
gdy go nie ma
jest zimno
kiedy świeci
to jest za gorące
spragnieni ciepła
zimą wzdychamy
w upalne lato
zaś chłodu szukamy
to wszystko wina
klimatu rzecz jasna
wciąż nam się zmienia
wciąż pląta do diaska
bo przecież my na to
wpływu nie mamy
chcemy żyć tylko
i tak się staramy....
zastanawiałam się nad wyborem rodzaju więc jeśli coś jest nie tak proszę o wskazówki, dziękuję
autor
anatea
Dodano: 2010-06-27 11:45:24
Ten wiersz przeczytano 690 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ładnie i refleksyjnie. pozdarwiam:)
Kto wie, może to dobrze, że na niektóre sprawy wpływu
mieć nie możemy.
Pozdrawiam :)
Już taka ludzka natura, że zawsze chcemy tego czego
nie ma. Dość lekka i przyjemna satyra. Pozdrawiam:)