Nie nienawidzę ....
Za Twoją ignorację.
Za Twoje spojrzenie.
Za Twój uśmiech
ten fałszywy jak lis.
Za to, że dałeś mi
nadzieję w nas oboje.
A teraz nawet nie patrzysz,
tylko przechodzisz obojętnie.
To boli bardziej,
niż ci się wydaje.
Za to wszystko.
Kocham cię....
autor
Anastazja..
Dodano: 2004-12-09 13:30:50
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.