Nie oceniaj mnie
nie oceniaj mnie
patrząc badawczo
wzrokiem
nic nie rozumiejącego
noworodka
wyciągając przed siebie
życiem wygięte
ręce
zatrzaskując rzeźbione łzą
drzwi
czy oczy nie mogą
tak po prostu
się śmiać
wrażenia
marzenia
nie oceniaj mnie
bezkarnie
tym razem Ci to
nie ujdzie
płazem
śmiej się
ach śmiej się proszę
ja w przeciwieństwie
do Ciebie
po prostu jestem
/Cóż od czasu do czasu pochłania Twoją empatie?/
Komentarze (1)
Czasem i to ''po prostu jestem'' jest zbyt trudne do
zrealizowania.