Nie odchodź.........
Nie odchodź.........
Błagam, nie zostawiaj mnie samej......
Boje się samotności........
Wtedy robi się ciemno dookoła,
Serce ze strachu się wyrywa,
Dusza oddala się od świata...
Nie odchodź.........
Błagam, nie zostawiaj mnie samej......
Wszyscy mnie zostawili,błagam Ty tego nie
rób,
Czuje tak wielką pustkę,
Wiem że odejdziesz do Niego, ale On żyć bez
Ciebie potrafii a ja nie.....
Wyciągnąłeś moją duszę ze zła wcielonego,
Ona sama sobie nie da rady.........
Nie odchodź.........
Błagam, nie zostawiaj mnie samej......
Łzy ciekną mi po twarzy, krzyk chce się ze
mnie wydobyć,
Pytasz po co masz zostać????
Bo ja Cię tak bardzo
kocham..............
Kimkolwiek nie jesteśmy, za kogokolwiek się nie uważamy módlmy się za Tego, który zawsze modlił się za nas kimkolwiek byśmy nie byli i za kogokolwiek byśmy sie nie uważali........... Módlmy się za Jana Pawła II
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.