Nie odchodź
Mamo zostań
nie odchodź proszę
z tamtej strony nie da się wrócić
jeszcze tylko przygotuję święta
porozkładam białe obrusy
Spójrz choinka w rogu ustawiona
na niej gwiazda dla Ciebie świeci
zostań ze mną jeszcze w te święta
no bo świąt bez ciebie to... nie ma.
Komentarze (5)
Wzruszająca prośba w obliczu nieuchronnego. Piękna
pierwsza strofa. W drugiej przemyślałabym ostatnią
linijkę:)
Smutno i wzruszająco, słowa z serca płynące.
Pozdrawiam :)
Dziekuje Zofio,dziekuje Karat.
Piękny, sercem pisany wiersz!
Pozdrawiam!
Przejmująco prawdziwe
Pozdrawiam