Nie odrzucaj pomocy
Dobro,które dajesz,zawsze powraca..
W Twoich oczach dawno zgasł
Ten żar ,który dodawał Ci sił
Teraz w nich jest pustka,mgła
Jakbyś ciągle się z bólu wił
Zapomnij o bólu
Z a p o m n i j...
Zapomnij...
Chcę Ci pomóc,dać tyle miłości
Chcę gdzieś zabrać,nauczyć radości
Byś mogł pobiec nogami wyobraźni
Do nieba...tam gdzie będzie jaśniej...
Pozwól mi
Nie odpychaj...
Nie uciekaj.
Wypadek zabrał nogi,starość pamięć
Oddając w zamian samotność
Oddając takie zło,czekając na śmierć
Do życia utracona gotowość...
Ja będę przy Tobie w każdej chwili.
Pozwól mi na to.
Nie pozwól.
I tak będę.
Natchnieniem moim cierpiące dzieci nie liczące na pomoc dobrych ludzi...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.