Nie płacz
nie płacz
łez szkoda na ten świat podły
przystrojony w ozdoby
choinkowe
szkoda nawet jednego westchnienia
na tych ludzi
o sztucznych uśmiechach
w maskach na ponurych twarzach
nie płacz
szkoda sił
potem tylko ból głowy
a łez i tak nikt nie zauważy
nawet ten
co niby tak kocha
kocha
kochał
co za różnica
ponoć to co się skończyło
nigdy się nie zaczęło
nie płacz
teraz to juz za późno
Komentarze (3)
Szkoda łez na wszystko, tylko czasami one są po prostu
potrzebne, aby ukoić swoje myśli i na duszy było lżej,
prawda, że świat jest podły, trzeba walczyć o własne
życie... Wiersz bardzo mądry i o ciekawej tematyce.
Pozdrawiam.
pocieszenie w takich sytuacjach... moze dać tylko
prawdziwy przyjaciel - i dlatego wiersz mi sie podoba
- jako narracja - monolog przyjaciela.
Kolejny utwór do cyklu "Stek bzdur". Przydałoby się
trochę wysiłku przy tworzeniu wierszy.