Nie płacz, że jesień
Nie płacz, że lato już minęło
Że tylko deszcz i słota
Patrz ile jeszcze wokół
Kolorów rdzy i złota
Powietrze pachnie mokrą ziemią
Snuje się dym z paleniska
Lecz wieczór z nutą żalu
Że jesień znowu przyszła
Wiatr gra w powietrznej filharmonii
Kroplami bębni w szyby deszcz
I z drzew spadają liście
Ścieląc się wzdłuż i wszerz
Opadła z drzewa jarzębina
I z rdzy otrząsa buki wiatr
Babiego lata pajęczyna
Już pofrunęła z wiatrem w świat
I choć niebieska melancholia
Otula całe niebo dziś
Nie płacz, bo przecież jesień
Musiała kiedyś przyjść.
Komentarze (20)
Bardzo, bardzo ładnie.
Pozdrawiam :)
Do jesieni nie można mieć żalu, przyszła do nas w
kolorowym szalu, musiała bo takie jej zadanie,
byłoby smutno gdyby nie było jej wcale...
Śliczny wiersz, przeczytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękna bajkowa jesień.
Pozdrawiam:)
Podoba się.
Pozdrawiam:)
Piękny melancholijny wiersz
Pozdrawiam
Melodyjnie, ładnie.
:)
Pozdrawiam.
Witaj.
Piękny wiersz.
Tak, a jesień, też musi przyjść, taka kalej rzeczy i
trzeba pogodzic sie.
Bardzo refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam.:)
Uwielbiam jesień. Słoneczną :)
Pozdrawiam z podobaniem :)
Wiersz piękny, a jeśli chodzi o melacholię...Jesień
nie wywołuje u mnie smutku,przygnębienia. W każdej
porze roku, dostrzegam pozytywy. Nawet tzw
niepogodę,traktuję jak coś, co musi być. Jest słońce,
idę na tenis, jest słota, to samo tylko do hali.Tak w
skrócie.
Zgrabnie, ładnie i słuszna puenta.
Tak jak po jesieni musi przyjść zima, a następnie
wiosna. :)
Wiersz przecudnej urody - kolory, zapachy, dźwięki -
wszystko pięknie poprzeplatane.
Dołączam do czytelników, którym przypadł do gustu
wiersz o nieuchronności jesieni. Miłego wieczoru:)
Jesień przyjść musiała, ale jeszcze tylko zima i
wiosna obudzi się do życia.
Pozdrawiam serdecznie :)
W niezwykle subtelny sposób ubarwiłaś jesienne
smętki,że zamiast łezki uśmiech na twarzy się
rzeźbi-piękny wiersz*pozdrawiam pogodnie
Pięknie, bardzo pięknie...