Nie po myśli
Dla każdych, którzy mają przyjaciół przeciwnej płci.
Kochałeś mnie jak nikt inny,
zawsze czułeś się winny,
gdy coś złego spotkało mnie
i miałam koszmary we śnie.
Wcześniej nie wiedziałam jak mnie
kochasz,
nie myślałam, że się we mnie zakochasz.
Byłeś jak przyjaciel mój,
w mojej rodzinie czułeś się jak swój.
Moja mama Cię kochała,
w Tobie wszelkie nadzieje chowała,
że nasz ślub jej się śnił,
i że będziesz ze mną do końca mych dni.
Ale życie nie ułożyło się jej po myśli
i kilka tygodni później się rozeszliśmy.
Bardzo rozpaczałam,
bo wtedy zrozumiałam jak bardzo Cię
kochałam.
Teraz nadal Cię kocham
i pisząc to bardzo szlocham,
bo chciałabym być z Tobą,
z tak wspaniałą dla mnie osobą.
Wydaje mi się, że nie ma takiej przyjaźni
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.