Nie po myśli
Oportunistka
Pewien Mateusz w mieście Szczebrzeszyn,
jawnogrzesznicy kupił katechizm,
aby na drogę cnoty
nabrała znów ochoty,
ale pomysłem tym ją rozśmieszył.
Mąciwoda
Pewna Mariola z Nowego Sącza
bywa niezwykle dominująca,
dlatego kiedy awans
chcą w pracy komuś dawać,
w fazie analiz pomysł utrąca.
Komentarze (68)
Bardzo się podobają. Dziękuję za komentarz pod moimi
:))
:) Jeszcze raz: Miłej niedzieli Okoniu.
Niestety bywają w życiu takie Mariole. Limeryki super.
Dzięki za naniesienie poprawek w moim wierszyku.
Pozdrawiam życząc miłej niedzieli
Miło mi Arturze S, że poprawiłam Ci humor przed snem.
Miłej niedzieli:)
I tego potrzebowałem, żeby z uśmiechem pójść spać.
Dobranoc. :)
Dziękuję: Dano, @najko@ i Teresko za poparcie:)
Gminny Poeto: z drżeniem grdyki czytam te dzieła i nie
piszę się na zastrzyki:)
Miłego wieczoru wszystkim:)
Aniu, świetna ironia w świetnej oprawie.
Pozdrawiam
Oba bardzo trafne...pozdrawiam Krzemanko.
Pewna Krzemanka co z drżeniem grdyki.
Nocą pisała swe limeryki.
Do pracy poszła zaspana.
I ciut za lekko ubrana.
Na koniec przyszło jej brać zastrzyki.
Czego Tobie oczywiście nie życzę:)
Pozdrawiam:)
Fajne :)
Dziękuję Norbercie, sari i Marianno za poparcie
limeryków. Miłego wieczoru:)
świetne życiowe limeryki:-)
pozdrawiam:-)
Krzemaneczko. Wiesz... Znam pewną Mariolę z Nowego
Sączą :-))) Ale to fajna kumpela. Pozdrawiam
Samo życie. Fajne, ironiczne limeryki.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Dziękuję Ignotusie za komentarz, choć to raczej nie
komplement:)
Miłego wieczoru:)