Nie podcinajmy lotek

Dziękuję Broniu, miło mi bliżej Cię poznać.Mnie też
życie nie głaskało - i chyba wyrosłam na człowieka .
Pozdrawiam serdecznie .

Ja Cecylio w swoim życiu uparcie dążyłam do celu.Los
bardzo wcześnie zabrał nam matkę, przyszła macocha i
choroby. Przecierpiałam, przeżyłam, byłam matką dla
młodszego rodzeństwa. Miałam czworo malutkich dzieci,
zostawil mnie mąż, utrzymywałam siostrę kalekę i
ojcaniewidomego. Dożyli u mnie bez żadnej pomocy od
rodziny i od Państwa naszego.Mając tyle przeciwieństw,
jedenaście lat uczyłam się, dzieci moje ukończyły
studia. Ja nadal jestem aktywna. Należę do
organizacji, pomagam dzieciom i wnukom.To moja radość.
Serdecznie Cię pozdrawiam.

Dziękuję - Wy dodajecie mnie skrzydeł ...
Serdecznie pozdrawiam

Piekny wiersz, pozdrawiam serdecznie

Nie podcinajmy lotek, to przede wszystkim. A niektórym
potrzebującym wręcz dodajmy skrzydeł. Piękna myśl.
Pozdrawiam :)

Gratulacje i pozdrawiam pięknie miłego wieczoru
życząc:)))

Podziwiam ludzi którzy uparcie dążą do celu .
Determinacja to ważna rzecz w życiu.

fajne. pozdrawiam, też mam utalentowaną siostre

:)

i bez mądrych ludzi... którzy potrafią w dziecku coś
dostrzec i pokierować nim troszkę. Efekty
nieoczekiwane mogą być. ( to nie o moim synu, łatwiej
mi się pisało, mój też jest mgr inż konstruktorem
budownictwa, buduje stolicę.
Dziękuję za wizyty i miłe komentarze. Pozdrawiam
serdecznie

Chcieć, to móc, ale nie wszyscy mają szczęście, bez
którego ani rusz :) Miłego dnia.

spełnienie dodaje skrzydeł-pozdrawiam ciepło:)

Cudownie jak się marzenia spełniają
wtedy dostaje się jeszcze większych
skrzydeł. Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.

nie podcinajmy...pozdrawiam.

Marzenia nadaja sens życiu ...:)
Dobrze że potrafił zrealizować swoje marzenia
Serdecznie pozdrawiam z +++ mój radosny uśmiech
zostawiam życząc miłego popołudnia :)